KP Skliraleex'a

Skliraleex · Gość

Imię: Skliraleex [czyt. Sklajraliks]
Skąd: Ukraina
Wiek: 10 lat

Płeć: Samiec
Rasa: Orzeł, oraz biały Gepard Królewski

Historia: Co by tu o nim opowiadać. Kiedyś spotkał się z pewnym starym magiem. Mag ten miał czarny płaszcz, długą siwą brodę i był łysy. Kaptur zasłaniał połowę jego twarzy. Skliraleex spotkał go nocą. Starzec szedł spokojnie i powoli w świetle lamp, orzeł przeleciał mu przed oczyma.
- Ktoś ty? - Zapytał Sklir. Mag nic nie odpowiedział. - Ktoś ty? - Ponowił pytanie orzeł.
- Artrastyn, mag, oraz syn Altreusa. - Odparł wreszcie człowiek w czarnym płaszczu.
- Miło mi Cię poznać Artrastynie. Jam jest Skliraleex, biały orzeł, oraz gepard w jednej osobie. - Rzekł ptak latając w powietrzu przed synem Altreusa, machając swymi ogromnymi skrzydłami.
- Jesteś magicznym stworzeniem?
- Owszem. - Odparł Sklir zmieniając się w białego geparda królewskiego. Wokół niego pojawiły się jasno niebieskie iskry, które po krótkiej chwili zaniknęły. Teraz dziki kot stał przed starcem.
- Nie do wiary.
- A jednak Artrastynie. Zapewniam Cię, że to nie sen.
- Tak, więc... teraz jesteś mój!
Z cienia wyłoniło się kilkunastu mężczyzn, okrążyli Skliraleex'a w koło. Gepard rozglądał się na wszystkie strony, nie był wcale przerażony, ni nie bał się. Do łba wpadł mu świetny pomysł.
- Aha, to taki sprytny jesteś? - Zapytało stworzenie, usiadło, wyciągnęło pazury i zaczęło ostrzyć je o cement. Pomarańczowe iskry rzucały się pod nogi ludzi, a morderczy pisk rozprzestrzeniał się po ulicy. Jeden po drugim zaczęli klękać z bólu, prócz starego Maga. Sklir zaprzestał robienia hałasu, lecz zanim towarzysze starca się zorientowali magiczne stworzenie uciekło, lecz zostawiło po sobie ciało martwego już Artrastyna. Po tym zdarzeniu każdy obywatel miasta wiedział, że Skliraleex jeszcze żyje i prowadzi samotne życie w lesie, który położony był niedaleko Lwowa, czyli kilka kilometrów od owego miasta. Miesiąc później najodważniejsi ruszyli na łowy na przebiegłe magiczne stworzenie. Połowa szła piechotą, a reszta udawała się do lasu samochodami pancernymi. Sklir teraz jako orzeł szybował w powietrzu szukając pożywienia. W oddali spostrzegł łowców.
- Jeszcze mi spokoju nie dali? Ehh, czy Ci ludzie muszą być tacy głupi? Zaraz i tak wpadną w moje sidła. - Rzekł sam do siebie i rzeczywiście, po chwili trzy samochody z piętnastoma ludźmi wpadło do dziury.
- A nie mówiłem?[i] - Zawołał. Orzeł wrócił na swoje drzewo i przysłuchiwał się wołaniom ludzi. Kilka minut później trzask wbijających się w ciała łowców kii rozbudził gromadę ludzi poszukujących magicznego zwierzęcia. Wszyscy jeden po drugim zaczęli strzelać ze swoich pistoletów i karabinów. Po krótkiej chwili hałas ucichł. Orzeł kolejny raz wzbił się w powietrze i na ziemi ujrzał dziesiątki ciał martwych już w tej chwili łowców. Dwanaście miesięcy później magiczne zwierzę budziło strach w mieszkańcach całej Ukrainy.
[i]- Chyba wreszcie opuszczę Ukrainę i udam się gdzieś dalej. - Rzekł do siebie pewnego dnia i już po sześciu miesiącach czuł się gotowy do wyruszenia w daleką podróż. Wzbił się w powietrze i z wiatrem leciał tam gdzie go skrzydła poniosą. Gdy zabrakło mu sił w skrzydłach zmieniał sie w geparda, a gdy stracił energię w łapach znów przybrał kształt orła białego. Będąc już przy granicy z Polską i Ukrainą, zawołał:
- Żegnaj Ukraino!
Kiedy opuścił granicę Europy z Afryką, krzyknął całą piersią:
- Żegnaj Europo!
Kilka dni później przybywając do tej krainy, szepnął do siebie:
- Witaj Nieznane.
Charakter: Sklir ma fioła na punkcie samotności, jest totalnym pesymistą. Nie lubi zbyt rozmownego towarzystwa, sam on potrafi nic nie mówić przez cały okrągły dzień. W obronie własnej lub swoich bliskich może zrobić wielką krzywdę, w takich sytuacjach lepiej z nim nie zadzierać, gdyż ten orło - gepard potrafi nawet pozbawić kogoś życia.
Wygląd: Jako orzeł jest cały biały, ma bardzo duże i potężne skrzydła. Jego ciało jest umięśnione co daje mi o wiele więcej siły.
Jako gepard jest także cały biały w czarne cętki. Jego ciało jest umięśnione, łapy potężne i silne.

Lubi: Ciszę, spokój, samotność itd.
Nie lubi: Hałasu, wnerwiających dzikich kotów, tłumów itd.

Ekwipunek: Srebrna bransoleta na łapie/nodze.
Inne: Może zmieniać się w orła lub geparda kiedy tylko chce.

Mistick

Akcept.